Kroniki z Warmii i Mazur - Pionierzy olsztyńskiego dziennikarstwa
Historia polskiego dziennikarstwa na Warmii sięga 1886 roku. Dziennikarze w tamtych czasach działali na rzecz polskości regionu, a ci, którzy pojawili się tu po II Wojnie Światowej, kontynuowali dzieło swoich poprzedników.
Polskie słowo pisane na Warmii od 1886 roku to przede wszystkim ludzie, dla których krzewienie na tych terenach polskości było zadaniem nadrzędnym. Pierwsi wydawcy i dziennikarze – Jan Liszewski, Andrzej Samulowski, a przede wszystkim rodzina Pieniężnych – to w większości osoby, którym przyszło pracować w niezwykle trudnych warunkach, we wrogim otoczeniu, jednak wartość ich wysiłków na rzecz krzewienia polskich tradycji była nieoceniona.
„Gazeta Olsztyńska miała taką misję główną, żeby wspierać świadomość narodową, a więc pisano o historii Polski, pisano o kulturze Polski, przede wszystkim pisano po polsku, to było najważniejsze, że ta gazeta ukazywała się w języku polskim. Było bardzo dużo informacji dotyczących wielkich rocznic historycznych, zachęcano do czytania polskich książek, do korzystania z bibliotek Towarzystwa Czytelni Ludowych, bo te czytelnie tutaj powstawały jeszcze zanim pojawiła się Gazeta Olsztyńska” – opowiada Danuta Syrwid, starszy kustosz w Domu Gazety Olsztyńskiej Muzeum Warmii i Mazur. Ostatnim wydawcą i redaktorem był Seweryn Pieniężny junior, po wybuchu wojny zamknięto wydawnictwo „Gazety Olsztyńskiej”, zarekwirowano numer przygotowany na 1. września, natomiast czcionki, maszyny, całe wyposażenie i również to, co znajdowało się w księgarni „Gazety Olsztyńskiej”, to wszystko przekazano do drukarni Haricha, która znajdowała się nieopodal, przy obecnej ulicy 11. Listopada. Harich wydawał „Allensteiner Zeitung”, czyli gazetę pod tą samą nazwą, tylko po niemiecku. Natomiast Seweryna Pieniężnego aresztowano i wywieziono do obozu Hohenbruch. Tam został zamordowany w lutym 1940 roku.
A jak wyglądało olsztyńskie dziennikarstwo po II Wojnie Światowej? Jak odradzał się rynek prasy w regionie? Zobacz, co o historii najnowszej mówią badacze – ale i świadkowie tego, co działo się w Olsztynie w II połowie XX wieku.